Czym możemy zaskoczyć i zachęcić turystów ? Jak trafić do grobu hrabiny, gdzie spotkamy Tołhaja ? Na te i wiele innych zadawanych przez turystów pytań musieli umieć odpowiedzieć kandydaci zakończonego kursu na przewodników organizowanego przez biuro PTTK w Sanoku.

 

 09 lipca 2011 roku odbyło się uroczyste blachowanie - tzn. nadanie atrybutów przewodnickich  dla nowej grupy przewodników beskidzkich. Grupa ta ukończyła kurs zorganizowany przez PTTK oddział ziemia Sanocka w Sanoku i zdała pomyślnie niezwykle trudny egzamin w Rzeszowie przed komisją powołaną przez marszałka woj. podkarpackiego .
Zgodnie z licznymi pytaniami i prośbami w 2009 roku sanocki oddział PTTK podjął się organizacji kursu na przewodnika beskidzkiego kl. III  na obszar Beskidów Wschodnich część wschodnia.
W listopadzie 2009 roku w klubie Olimp w Sanoku odbyło się pierwsze spotkanie organizacyjne.
Frekwencja przerosła wszelkie oczekiwania i przypuszczenia organizatorów. W kursie wzięło udział 49 osób co sprawiło ze był to prawdopodobnie  najliczniej obsadzony kurs w historii szkoleń przewodnickich w woj podkarpackim. Liczebność grupy sprawiała momentami problemy logistyczne ale zarówno kierownictwo kursu w osobach kierownika kol. Staszka Sieradzkiego (pełniącego obowiązki prezesa koła przewodników PTTK ziemia sanocka) jak również sekretarza kursu kol. Wojciecha Węgrzyna ( kierownika biura PTTK sanockiego oddziału) sprawnie sobie ze wszystkim radziło. Nieocenioną pomocą dla kursantów był starosta kursu kol. Janusz Kusiak na co dzień specjalista od spraw programowych w sanockim biurze oddziału. To na jego głowie były wszelkie sprawy finansowe i zapewne niejedna nie przespana noc.

 Zajęcia prowadzone były  w ciekawy sposób , z dużym zaangażowaniem przez  wykładowców, często kontrolujących poziom zdobywanej wiedzy przez testy, pracę z mikrofonem podczas wycieczek szkoleniowych czy podchwytliwe pytania na szlaku rodzaju:  - A jaki to szczyt?  Piesze wycieczki na rakietach śnieżnych przez zaspy po pas lub mniej ekstremalne wędrówki po najpiękniejszych, jak i mniej uczęszczanych szlakach pozwalały przyszłym przewodnikom na ocenienie własnej kondycji oraz przewidywanie trudnych sytuacji, z jakimi mogą się spotkać w przyszłości. Dużą wagę przywiązywano  do utrwalania wiadomości z historii regionu, terenoznawstwa, geografii, architektury itd.

Znakowanie szlaków było też elementem kursu na przewodnika beskidzkiego organizowanego przez PTTK Ziemia Sanocka.
Uczestnicy kursu mieli okazję podpatrzenia pracy najbardziej doświadczonych znakarzy w Bieszczadach. Czarny szlak z Jabłonek na Łopiennik dzięki temu wzbogacił się o nowe bardziej widoczne oznaczenia. Ułatwią one z pewnością wędrowanie szlakiem oraz poprawią bezpieczeństwo turystów.

Rejon uprawnień przewodnika beskidzkiego jest bardzo szeroki. Obejmuje teren Beskidów Wschodnich, na który składa się część Beskidu Sądeckiego, Beskid Niski i Bieszczady wraz z położoną od nich na północ częścią Pogórza Karpackiego. Od zachodu ograniczony jest drogą Leluchów - Muszyna - Piwniczna-Zdrój - Rytro - Nowy Sącz, a od Nowego Sącza rzeką Dunajec. Obszar uprawnień obejmuje miejscowości: Przemyśl, Rzeszów, Tarnów, Muszyna, Piwniczna-Zdrój, Rytro, Nowy Sącz oraz Stary Sącz. Północną granicę obszarów uprawnień, o których mowa, stanowi linia kolejowa Tarnów - Przemyśl, południową i wschodnią - granica państwa
W związku z tak dużym rejonem uprawnień ,  kurs trwał ponad rok i zakończył się 22 stycznia w Ustrzykach Dolnych. W hotelu Rejman uczestnicy otrzymali świadectwa ukończenia kursu oraz wysłuchali kilku słów podsumowujących szkolenie.
Zgodnie ze statystyką przygotowaną przez kierownika kursu okazało się , ze kurs ukończyło 45 osób z 49 osób. W tej grupie było 12 kobiet. W dniu rozpoczęcia kursu najstarszy uczestnik liczył 56 lat zaś najmłodsza osoba miała 18 lat. W czasie kursu były też trzy wesela.
Między innymi stan cywilny zmienił starosta kursu.

Według rozporządzenia dotyczącego szkoleń przewodnickich min. liczba godzin w takim kursie powinna wynosić 250g w tym 175 teorii i 75 praktyki. W kursie organizowanym przez PTTK oddział „Ziemia Sanocka” było to 350 godzin z czego 130 g teorii i 220 praktyki.