W ostatni weekend kwietnia w austriackim Wildalpen odbyły się prestiżowe zawody IRF (Międzynarodowa Federacja Raftingowa) w ratownictwie na rzekach górskich. W zawodach udział wzięły zespoły ratowników, przewodników i instruktorów specjalizujących się w działaniach na białej wodzie z całej Europy. Polskę reprezentowały dwa zespoły ratowników:

Trzyosobowy zespół ratowników GOPR specjalizujących się w ratownictwie na rzekach górskich w składzie:

Maciej Moskwa          GOPR Beskidy

Paweł Szopa               GOPR Bieszczady

Robert Kogut             GOPR Krynica

W ciągu 2 dni rozegrano wiele wyścigów i konkurencji z zakresu ratownictwa indywidualnego i zespołowego w różnych konfiguracjach na rzece Najciekawszą bez wątpienia była rozegrana w niedzielę konkurencja drużynowa. Rywalizacja polegała na przeprowadzeniu kompleksowych akcji ratunkowych w zespołach 3 osobowych. Zawodnicy dysponując podstawowym sprzętem osobistym oraz pontonem mieli za zadanie dopłynąć i ewakuować z nurtu wzburzonej rzeki fantomy imitujące poszkodowanych. Zmagania należały do bardzo wymagających fizycznie, jak również wymagały doskonałego zgrania i opracowania taktyki działania, zwłaszcza że warunki wodne roztopowej wody wielokrotnie dawały tylko jedną możliwość podejścia do zadania i nawet najmniejsze błędy eliminowały startujące zespoły ratownicze. Wysoka woda oraz stopień trudności tej dyscypliny sprawiły, że do finałowej rywalizacji zakwalifikowano tylko 10 zespołów a tylko kilka drużyn wykonało poprawnie całe zadanie.

 

W zawodach zwyciężył zespół Instytutu Ratownictwa „Wietrznice”, drugie miejsce przypadło reprezentacji GOPR. Polskie zespoły dominowały w rywalizacji wygrywając wszystkie poszczególne konkurencje a stosowane przez Polaków  rozwiązania techniczne sięgały niemal wszystkie startujące zespoły.

Wyniki, jakie osiągnęły zespoły z Polski świadczą, że w tej trudnej dziedzinie ratownictwa nie mamy powodów do kompleksów. Liczne szkolenia i warsztaty organizowane zarówno w Polsce jak i za granicą przynoszą rezultaty. Okazuje się, że również w konfrontacji sportowej, umiejętności naszych ratowników nie ustępują najlepszym w Europie.

Źródło : GOPR Bieszczady